Credit Manager Magazine 12/2022

62 www.creditmanagermagazine.pl GRUDZIEŃ / DECEMBER 2022 GEOPOLITYKA Obecnie dostrzega się wartość w bogactwie kulturowym poszczególnych ludów. Widać to podczas festiwali, świąt i w placówkach kultury. Meksykanie po odpowiednim prze- pracowaniu własnej historii chcą lepiej zro- zumieć swoją tożsamość. Kolejnym pozy- tywnym sygnałem jest fakt, że w ostatnich latach więcej Meksykanów wraca ze Stanów Zjednoczonych, niż do nich wyjeżdża. Dla- czego więc dalej słyszymy o naruszaniu gra- nicy, nieograniczonej migracji i wzajemnych oskarżeniach obu stron? Migracja i budowanie murów Osoby nielegalnie przekraczające meksykań- sko-amerykańską granicę to głównie miesz- kańcy Ameryki Środkowej, przede wszystkim Hondurasu, Gwatemali i Salwadoru. Uciekają z własnych państw z wielu powodów. Naj- ważniejsze z nich to przemoc, wojny gangów, haracze, korupcja wśród lokalnych władz oraz szeroko pojęty brak bezpieczeństwa. Znaczą- cym czynnikiem jest też perspektywa wyższej jakości życia. Zarzuty prezydenta Trumpa, który twierdził, że to obywatele Meksyku naruszają granicę, nie były prawdziwe. W ślad za byłym prezy- dentem podąża większość mediów z USA, które nie robią rozróżnienia między narodo- wościami przybyszów, zgodnie nazywają ich Meksykanami. Problemistnieje i stanowi istot- ny element relacji 2 amerykańskich sąsiadów. Pierwsze zapory na wspomnianej granicy powstały już w latach 90. Działania podjęto, by przeciwdziałać przemytowi narkotyków. Po wydarzeniach z 11 września 2001 roku obawiano się terrorystów. W ten sposób ko- lejni prezydenci rozbudowywali ogrodzenie. Jednak to Donald Trump postanowił uczynić z tego aspektu silny punkt swojej kampanii wyborczej. Obietnicy nie udało się zrealizować ze względu na obiektywne przyczyny: rzekę Rio Grande pokrywającą się miejscami z granicą, prywat- ne posiadłości lub warunki geologiczne. Wy- pada dodać, że zapory nigdy nie były szcze- gólnie skuteczne. Wystarczy wymienić słynne i pomysłowe akcje meksykańskich karteli: budowanie tuneli (z klimatyzacją i oświetle- niem!), przerzucanie towaru katapultami, transporty samolotowe itp. Niewątpliwie Meksyk jest państwem tran- zytowym dla biedniejszych nacji. Wieloty- sięczne karawany docierają do USA na różne sposoby. Najtańszą możliwością jest pociąg z południa kraju, w którym panują bardzo złe warunki i szerzy się przestępczość. Kolej- nym sposobem jest wynajęcie przewodnika (zwanego kojotem lub kurczakiem), który przemyca grupy ludzi przez całą trasę. Nieraz przemytem zajmują się kartele narkotyko- we, które ze względu na znajomość szlaków i kontrolowanie terenów przygranicznych mają ułatwione zadanie. W ostatnich latach polityka Stanów Zjedno- czonych zaostrzyła się. Wcześniej Meksyk w zasadzie tolerował ogromne grupy migran- tów przemierzające ich terytoria. Obecnie państwo nazywane jest „policjantem USA”. Odkąd AMLO doszedł do władzy, zatrzyma- no już ponad milion osób. Przyczyniły się do tego 2 akty prawne egzekwowane przez pre- zydenta Trumpa. Pierwszy z nich jest program zwany Rema- in in Mexico. Ma za zadanie zatrzymać imi- grantów na terytorium Meksyku, skąd mogą oni zwracać się o azyl w USA. Większość wniosków nie spełnia jednak amerykańskich kryteriów, dlatego służby powołują się na Safe Third Country Agreement z 2004 roku i odsyłają ludzi do kraju, z którego przybyli. Ponadto prezydent Obrador powołał Gwar- dię Narodową. Aktywnie działa ona już na granicy z Gwatemalą, gdzie zatrzymuje wielu przybyszów z Ameryki Środkowej. Polityka Joego Bidena mimo zapowiedzi wpuszczania uchodźców nie różni się zna- cząco od koncepcji realizowanej przez jego poprzednika. Początkowa otwartość skoń- czyła się w momencie, gdy tysiące imigran- tów ruszyło w kierunku granicy. Tego roku „Przykładem nowego podejścia do własnej tożsamości było zwrócenie się do Watykanu z żądaniem potępienia udziału Kościoła w hiszpańskiej kolonizacji rozpoczętej w XVI wieku. W liście skierowanym także do Hiszpanów padają słowa o «godnych potępienia okrucieństwach».”

RkJQdWJsaXNoZXIy MTU4MDI=