Credit Manager Magazine 3/2023
63 www.creditmanagermagazine.pl MARZEC / MARCH 2023 nam ciemności. Nie jest to w żadnej mierze uczucie nowe, właściwe tylko współcze- snemu człowiekowi. Ludzie od zawsze żyli w bliskości ciemności. Nie chodzi tu bowiem o ciemność z porządku zmysłów, lecz tę, któ- ra pokrywa ścieżki naszej egzystencji. Dlatego zamknijmy oczy, żeby dostrzec to, co naprawdę ważne. Odwróćmy swój wzrok od wszechobecnego blasku świata. Jak długo po- zostaniemy wyłącznie na poziomie pogoni za światłami pobudzającymi zmysły, tak długo głębia rzeczywistości będzie znajdowała się poza naszym zasięgiem, a my nadal będziemy zanurzeni w mroku. Odważmy się szukać ta- kich źródeł światła, które rozświetlą mroki na- szej egzystencji i nadadzą naszemu życiu sens. Ten utwór (z wyłączeniem grafik) został udo- stępniony na licencji Creative Commons Uzna- nie Autorstwa 4.0 Międzynarodowe przez klu- bjagiellonski.pl EDUKACJA Jakub Małecki Student filozofii na Uniwersytecie Pa- pieskim Jana Pawła II, członek redak- cjidziału„NowaChadecja”naportalu Klubu Jagiellońskiego. Interesuje się główniefilozofiączłowieka iaksjologią. re świecąc z innego miejsca, inaczej oświetla nasz świat”. Nie ma lepszego przykładu pokazującego, jak wielki wpływ na dostrzeganie sensu otaczają- cej nas rzeczywistości ma drugi człowiek, niż miłość. Gdy jesteśmy zakochani, poszerza się nasz wgląd w bogactwo świata wartości, po- nieważ nagle ważne stają się dla nas rzeczy, które dotąd nie miały większego znaczenia. Stają się istotne, ponieważ są ważne dla ko- goś, kogo kochamy. Sama obecność tej osoby zmienia to, w jaki sposób przeżywamy spacer wśród drzew czy zachodu słońca. Tak oto na płaszczyźnie dialogicznej otwiera się nam zupełnie nowa rzeczywistość, jaką wnosi w nasze życie drugi człowiek, dalece bogatsza od tej, w której byliśmy pogrążeni w samotności. Jeżeli prawdziwie kochamy, wtedy najpełniej przezwyciężamy własny ego- izm w kierunku bezinteresownego darowania siebie samych kochanej osobie, tym samym najpełniej realizujemy sens naszej egzystencji. Spotkanie z Transcendencją Innym rodzajem światła nadającym sens na- szej egzystencji może być doświadczenie Trans- cendencji dostępne w różnego rodzaju prze- życiach duchowych. Jednym z najbardziej znanych przykładów tego, w jaki sposób do- świadczenie religijne przemienia życie czło- wieka, jest historia nawrócenia Pawła z Tarsu. Jak czytamy w Piśmie Świętym, „gdy zbli- żał się już w swojej podróży do Damaszku, olśniła go nagle światłość z nieba” (Dz 9, 3). Pod wpływem tego wydarzenia Paweł stracił wzrok na 3 dni, co spowodowało radykalną przemianę jego życia. Pokazuje nam to, że doświadczenie religij- ne jest czymś, na co powinniśmy być przy- gotowani. W przeciwnym razie zostaniemy oślepieni blaskiem wiary. Będzie ona dla nas czymś niezrozumiałym. Dla człowieka, któ- ry długo przebywał w ciemności, wyjście ku światłu zawsze będzie doświadczeniem bo- lesnym. Podobnie jest z życiem religijnym. Jeśli nie będziemy na to wewnętrznie goto- wi, treści religijne w żaden sposób do nas nie przemówią. Trzeba zatem nauczyć się kon- templować rzeczywistość. W tym kontekście pojawia się też jedno z czę- stych oskarżeń wobec religii, polegające na twierdzeniu, że prowadzi ona do ciemnoty. Wiara uważana jest za iluzoryczne światło oślepiające ludzki rozum. Niektórzy sądzą, że harmonia wiary i rozumu jest czymś nie- możliwym. Jak pisze papież Franciszek w encyklice Lu- men Fidei, człowiek odrzuciwszy wiarę, „[…] zrezygnował z poszukiwania wielkiego świa- tła, by zadowolić się małymi światełkami, które oświecają krótką chwilę, ale są niezdol- ne do otwarcia drogi. Gdy brakuje światła, wszystko staje się niejasne, nie można odróż- nić dobra od zła, drogi prowadzącej do celu od drogi, na której błądzimy bez kierunku”. Sam rozum bowiem nie jest w stanie wystar- czająco rozjaśnić ludzkiej egzystencji. Wiara jest światłem nadającym sens naszej egzystencji Wiara należy do sposobów otwarcia się na głębię rzeczywistości, pozwalającym na roz- świetlenie mroku ludzkiej bezradności wo- bec życia. Jeden z najlepszych opisów wiary jest zawarty w dziele Wprowadzenie w chrze- ścijaństwo autorstwa Józefa Ratzingera. Wła- śnie do tego opisu chciałbym się odwołać, żeby wyjaśnić, co należy do jej istoty. Ratzinger pisze: „Z natury swej człowiek cią- ży ku temu, co widzialne, co można wziąć do ręki i po co można sięgnąć jak po swoją własność. Człowiek musi się wewnętrznie odwrócić. aby dojrzeć, jak wiele traci z tego, co istotne, gdy idzie za swym ciążeniem na- turalnym. Musi się odwrócić, aby poznać jak jest ślepy, gdy wierzy tylko temu, co widzą jego oczy”. Jest to zwrot w ludzkim bytowa- niu, u którego podstaw leży opowiedzenie się za tym, czego nie jesteśmy w stanie ujrzeć własnymi oczyma. Wiara jest decyzją polegającą na tym, że za prawdziwe uznaje się to, czego nie widać. Jest niczym skok nad przepaścią z tego, co widzialne, w kierunku tego, co niewidzialne. Wiara należy do najbardziej podstawowych decyzji egzystencjalnych, które każdy musi podjąć w swoim życiu. Istnieje bowiem taka dziedzina rzeczywistości, w której jedyną możliwą odpowiedzią na pytania jest wiara. Każdy człowiek potrzebuje w coś wierzyć. Akt wiary jest nadaniem życiu sensu pozwa- lającym na zorientowanie się w rzeczywisto- ści. Nie jest to jednak wyłącznie wybór tego, co niewidzialne, lecz doświadczenie, że sen- sem świata jest osoba. Wiara odkrywa Boga w spotkaniu z człowiekiem, w obliczu Jezusa z Nazaretu. „W Jego życiu, w Jego bezwzględ- nym oddaniu swego istnienia ludziom mie- ści się sens świata: On oddaje nam się jako miłość, która także i mnie kocha i przez ten niepojęty dar trwałej miłości, jakiej nie grozi żadna przemijalność, żadne zakłócenie ego- izmem, czyni życie wartym życia” – podkre- ślał Ratzinger. Zamknijmy oczy, by zobaczyć światło, które jest sensem Paradoksalnym może się wydawać, że cho- ciaż żyjemy otoczeni przytłaczającą liczbą źródeł światła, to jednak czujemy się zagu- bieni. Czujemy obecność stale towarzyszącej
Made with FlippingBook
RkJQdWJsaXNoZXIy MTU4MDI=